Zdjęcia powstały podczas warsztatów fotografii nocnej „Pod strzechą z gwiazd” prowadzonych przez Marka Waśkiela.
Zachód słońca w okolicy Krynek, po burzy.
Zachód słońca w okolicach Goniądza (jeśli dobrze pamiętam). To jak do tej pory najpiękniejszy zachód, jaki zdarzyło mi się oglądać.
Jak zawsze cuudne 🙂