Rejs po zatoce, podpływanie pod ścigające się żaglówki i fotografowanie rywalizacji podczas Volvo Gdynia Sailing Days miały być kulminacyjnym punktem tych warsztatów. Miały, tylko… pogoda była… za ładna!
W zasadzie nie wiało… Ale nowe doświadczenie zdobyte! Pierwszy rejs zaliczony (może nie umiem poluzować foka, ale wiem już co to fok!).
Poniższe fotografie wykonano Nikonem D500 oraz obiektywami 300 mm f/4
i 70-200 mm f/2.8.